Na Wyspie Opatowickiej we Wrocławiu – stolicy Dolnego Śląska – odbyło się święto Kupały, zorganizowane przez Stowarzyszenie Białoruski Związek Solidarności. W wydarzeniu wzięło udział około 200 osób – Białorusinów, Ukraińców, Polaków oraz gości ze Stanów Zjednoczonych – poinformowała białoruską redakcję Polskiego Radia przedstawicielka Wspólnoty, Weranika.
– To już piąte Kupało, które organizujemy we Wrocławiu jako Wspólnota Białorusinów Wrocławia. Bardzo się cieszymy, że co roku dołączają do nas nowe osoby i że wydarzenie się rozrasta. To doskonała okazja, by spotkać starych przyjaciół i poznać nowych ludzi. Cieszy również, że około 20 osób zdecydowało się zostać wolontariuszami i bardzo nam pomogło.
Dla dzieci przygotowano zajęcia, podczas których mogły pleść wianki i kwiatowe bransoletki oraz bawić się wspólnie. Dorośli mogli wziąć udział w twórczym warsztacie tkania na bardkach (tradycyjne wyroby rękodzielnicze), zajęciach jogi czy quizie tematycznym poświęconym Kupału.
W trakcie święta odbyły się tradycyjne obrzędy: dziewczęta plotły wianki, uczestnicy wspólnie tańczyli w kręgu, śpiewali pieśni kupalskie i odpoczywali na łonie natury.
Szczególnie dużym zainteresowaniem cieszyły się białoruskie tańce ludowe – wzbudziły wiele emocji i zachęciły do udziału nawet osoby, które wcześniej nie tańczyły. Kulminacją wieczoru był występ Akwaleryi – białoruskiej wokalistki, kompozytorki i nauczycielki śpiewu.
Święto zakończyło się wspólnym śpiewaniem przy ognisku, a część uczestników została, by przywitać wschód słońca. Wspólnota Białorusinów dziękuje wszystkim, którzy byli razem, i zaprasza na kolejne wydarzenia. – To naprawdę wspaniałe, gdy Białorusini się jednoczą – powiedziała Weranika.
– W przyszłym roku warto dodać jeszcze więcej atrakcji i spróbować czegoś nowego, na przykład zorganizować dodatkowy warsztat. Chcielibyśmy zaprosić jeszcze więcej osób. Marzymy, aby wszyscy Białorusini przyszli na Kupało jednego dnia i świętowali razem! To zbliża nas do naszych korzeni – to wspaniałe, gdy Białorusini się jednoczą i wspólnie świętują.
Zdjęcia: Irena Michiejewa
